Polska scena Dark Independent

~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Chciałbym zacząć ogólnej rozmowę o naszej scenie...
Moim zdaniem jest w coraz gorszym stanie. Mało się dzieje, a plany koncertów często upadają. W sumie gdyby nie zawziecie pewnych osób to nic by się nie działo...
Kryzys chyba wszystko już zżera... Jedynie chyba CP się ostało i pomniejsze lokalne imprezy. Tylko co to jest w porównaniu z tym co się dzieje w Niemczech? Przecież to nawet nie połowa...

~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Ciężko się z Tobą nie zgodzić... Aczkolwiek ja za dużo też nie jestem w stanie powiedzieć, bo w tym klimacie siedzę stosunkowo od niedawna, więc ciężko mi cokolwiek porównać... Ale to co widzę i słyszę zewsząd to w twoich słowach się potwierdza Blue_Light_Colorz_PDT_15

Ja mogę coś powiedzieć na podstawie DM... Zloty nie mają już tego samego uroku, coraz więcej dzieciarni... Chociaż o dzieciarni może nie powinienem wspominać, bo sam miałem 18 lat i zacząłem jeździć i robić różne głupie rzeczy... Ale jednak miałem szacunek do starszych, a właśnie o ten szacunek mi chodzi, że dzisiaj młodym często jego brakuje Blue_Light_Colorz_PDT_15

Robione są jakby na siłę, zbyt duża częstotliwość, co akurat wpływa negatywnie na urok imprez... Organizowane jakby nie z pasji, a wielkiej chęci zarobku... Chociaż ostatnio to się poprawiło i wraca chyba do normy Blue_Light_Colorz_PDT_15

To tak na gorąco o tym.

No ale i na CP widzę że się narzeka... Coraz mniej ludzi jeździ... No do niemieckiego standardu to Nam bardzo bardzo daleko Blue_Light_Colorz_PDT_15

Chociaż Ty wiesz lepiej bo tam często jeździsz... A ja byłem tylko raz na Amphi... Ale ten jeden raz w sumie mi wystarczy żeby wyrobić sobie pewną opinię Blue_Light_Colorz_PDT_15

Hah, no gdyby nie Electro Fear, Black Velvet i parę innych nowicjuszy, czy tych co siedzą w tym już dłużej, typu Deathcamp Project, Control Collapse itp... To ciekawe co by było

* * * * * *

~~~~~~~~~~~~~~~~~~

No jeśli chodzi o imprezy typowo gotyckie, to myślę że to nie jest źle żeby odbywały się jak najczęściej... Co innego DM Blue_Light_Colorz_PDT_15

No ogólnie na Śląsku i na Pomorzu jest dla nas dobre granie Blue_Light_Colorz_PDT_15

Nie wiem do końca jak Poznań, coś w Wawie też jest, chociaż pewnie też to jest powiązane z DM i zespołami podobnymi

No ceny biletów mogły by być inne... Nie znam się, ale może cena biletu ma wpływ na wynagrodzenie dla zespołu Blue_Light_Colorz_PDT_15

A z tego co wiem, a też moge się mylić, to koncerty są podstawowym źródłem dochodu dla artysty, nie sprzedaż płyt, bo na tym bardziej zarabia wytwórnia Blue_Light_Colorz_PDT_15

W ogóle powiązanie gotyckich imprez z DM, to też taki tani chwyt... Chyba już wszyscy wiedzą że Depesze to nawiedzeni ludzie i oni pojadą wszędzie i kupią wszystko

~~~~~~~~~~~~~~~~~~

W Gdańsku są cykliczne imprezy gotyckie czy depeszowe, ale jak mówiłem to te same od lat osoby prowadzą.
Scena koncertowa pada. Miała być Diorama na wiosnę. Raczej już nie będzie. Nie wiadadomo czy też Mesh rzutem na taśmę będzie w Wawie.
Ogólnie w ostatnich latach to jest zastój.
A frekwencja niestety spada w Polsce. Po części to też powód, bo nikt nie chce cały czas dopłacać do zespołów.
Na CP 2012 też mniej ludzi było mimo względnie lepszego line-upu.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Zgadza się, ciągle te same osoby... Potrzeba trochę świeżej krwi. To też się słyszy, że mniej osób było na ubiegłorocznym CP Blue_Light_Colorz_PDT_15

~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Nie tylko słyszy co widzi....
Np. w 2009 było więcej.
Chociaż ja już tak naprawdę nie patrzę zbytnio co w Polsce się dzieje. Miło jak w ogóle od czasu do czasu coś będzie.

* * * * * *

Co do CPwego lineupu 2012... - on niekoniecznie był lepszy... Raczej chodziło o to, że w tej całej ankiecie głosowało kupę osób, które nie miały nawet zamiaru jechać na zagłosowany koncert, albo były to osoby poproszone przez innych o zagłosowanie na dany zespół...
Ja właśnie słyszałam więcej opinii, że to CP miało jeden z najgorszych lineupów. No mnie samą interesowały tylko Hocico, Blut, ewentualnie Combi;). A nie oszukujmy się - specjalnie na CP nikt nie jedzie, żeby zobaczyć Clostera czy Deathcamp Blue_Light_Colorz_PDT_19

.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~

No ale tych głownych kapel od lat wiele osób sie domagało. Nie zwiększyło to jednak frekwencji...

Co do tej ankiety to potem takie rzeczy wynikły: [link widoczny dla zalogowanych]

* * * * * *

Tak, tylko że wydaje mi się, że np. osoby nielubiące ani deathrocka, ani takiego electro (że nie wspomnę o Blucie;p) nie miały zwyczajnie po co tam jechać. Była za mała różnorodność gatunków... No i skupienie Bloody,Dead & Sexy, Pink Turns Blue oraz Alienów w jednym dniu, raczej nie przyczyniło się do większej ilości kupionych karnetów Blue_Light_Colorz_PDT_15

.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Ale CP już dawno temu taki electro zrobił. Czasem rzucą dla przeciwwagi Behemotha albo jak teraz Kata. Ale tak naprawdę mogłaby być drtuga mniejsza scena. Tylko niestety to się rozbija o koszty.
Więc można narzekać na skład CP i porównywać albo się cieszyć, że w ogóle taki festiwal mamy.
Ja co roku do Bolkowa nie jeżdżę, ale jak jest w miarę dobry skład i towarzystwo fajne na miejscu to można sobie czasem pojechać.
Choć i tak dla mnie Berlin bliżej Blue_Light_Colorz_PDT_19